Dla studentów studio właśnie się zaczął nowy rok.
Praktycznie nikt się nie zmienił przez te wakacje chyba, że z wyglądu.
Violetta pozostała to samą z pozoru niewinną dziewczyną, ale tylko z pozoru, bo już ją nie jest, bo nie dostało
tego czego chciała. Przyjaciele nie znają jednak jej małego, ale jakże niedobrego
sekretu. Dlatego wierzą w nią. Może
czas im ta wiarę odebrać . A Ludmiła jak to Ludmiła musi wszystko wiedzieć i
wie, że Viola coś ukrywa. Przez wakacje obmyśliła już plan jak odebrać jej miano
córeczki idealnej. A biedna Nati nie
umie wyrwać się z pod władzy Ludmiły. Nie umie, nie może lub nie chce. Więc na co miłość Maxi’ego i jego starania. Ale może w tym roku im się to uda. Trzeba mieć tylko wiarę.
************************************************************************************
I o to prolog jakże nadchodzącej miłosnej historii. Rozdział pierwszy nie wiem kiedy się ukaże zwłaszcza, że ten tydzień zapowiada się ciężko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz